Jak w dobie Covid-19 wyglądają wakacje.
Już wiemy Covid 19 zostanie z nami na zawsze, możemy nauczyć się z nią żyć lub siedzieć w apartamencie i nigdzie nie wyjeżdżać na odpoczynek. Część z nas jednak zdecydowała się na wycieczki również te krajowe jak i zagraniczne. Jak odbywa się podróż samolotem? Opiszę to z mojego doświadczenia, na samym początku należy zapoznać się z regulacjami państwa do jakiego chcemy jechać. Teraz np. Dominikana czy Meksyk nie mają restrykcji. Większość jednak państw w strefie Schengen oczekuje szczepień min dwoma szczepionkami lub testu PCR na obecność wirusa zrobionego 72h przed wycieczką. Nie jest to korzystne jednak niezbędne. Problem natomiast jest z dziećmi, ponieważ maluchy poniżej 12 roku życia nie mają uprawnienia do szczepień i w większości przypadków musimy zrobić dla nich test List krajów które zwolniły z testów Dominikana, Macedonia, Meksyk, Albania, Czarnogóra. Kolejny krajem który akceptuje szczepienia jest Turcja oraz Chorwacja jeżeli ich nie mamy musimy wykonać test. Lista ta cały czas się zmienia i wymagamy śledzić dane na bieżąco. Na lotnisku Tak właściwie nic się nie zmieniło oprócz zakładania maseczek. Odprawy i wszystkie formalności są takie same. W tamtym roku w grudniu kłopot był z jedzeniem, ponieważ można było zamówić obiad, ale zjeść już go przy stoliku restauracji nie można było – absurd. Dlatego każdy brał na wynos i jadł na lotnisku bo tam to wirusa nie ma. No cóż ale absurdy istnieć muszą. Teraz już powoli wraca to wszystko do normalności. Przy wejściu do samolotu obsługa pilnuje czy posiadamy maseczki i czy są one poprawnie noszone. W samolocie. Także za bardzo nic się nie zmieniło gdyż jesteśmy wyłącznie w maseczkach. Posiłki serwowane są tak jak wcześniej tutaj oczywiście mówię o liniach rejsowych jak Qatar lub można kupić kanapki jeżeli idzie o czartery. No i drugi absurd. Jak jemy to maseczek możemy zdjąć – wtedy wirus jest nieaktywny absurd i tyle, ale świat zwariował i my w tym ryzyku jesteśmy. Hotele Wszystko zależy|chce od położenia do jakiego się udajemy. W moim przypadku były to Malediwy, Egipt, Dubaj oraz Hiszpania. W każdym z tych regionów panują inne przepisy. Rozpocznę od państwa i pobytu w hotelu w Egipcie. Tutaj po wyjściu z samolotu lub mamy 2 dawki szczepienia, czy mam negatywny wynik na Covid. Możemy też zrobić test na lotnisku w kwocie 30$ jednak do tego terminu musimy zostać w hotelu. Jeżeli test wyjdzie nam pozytywnie to mamy izolację i nic z naszych wakacji. Dlatego ja proponuję zrobić test w Polsce na pewno bezpieczniej. Po zakwaterowaniu w hotelu nie musimy nosić maseczek. Obsługa owszem ma je na buzi ale też nie wszyscy. Na plaży i basenach nie, w lobby obsługa stosuje się do ich noszenia W barach też nie musimy mieć maseczek jest naprawdę pełen spokój. W grudniu to kelnerzy podawali nam jedzenie, nakładli je na talerze, teraz my sami to robimy jak wcześniej przed pandemią. Podobnie wygląda sytuacja| na Malediwach. Są to prywatne wysypy, oraz wszyscy użytkownicy, którzy tam przybywają muszą mieć negatywny rezultat testu i też nie muszą nosić masek, obsługa jak najbardziej je nosi. Zasady są takie jak w Egipcie. Inaczej wygląda sytuacja w Dubaju tutaj zakazy są bardzo cenione. Wszyscy noszą maseczki z wyjątkiem maluchów poniżej 12 roku życia. Jedynym elementem jest plaża lub basen. Jak to wygląda w naszym kraju. Wiemy, że wiele spośród nas rezygnuje z wylotu do Egiptu i wybiera wypocząć w Polsce bez testów i dodatkowych opłat za nie. Resorty u nas w kraju działają analogicznie jak w innych krajach.
My jako Polacy nie chcemy zakazów i większość z nas nie nosi maseczek nawet, gdyby są one konieczne. W naszym kraju jednak ceny są ogromne i urlop autem jest również dość męcząca. Ostatnio interesowałam się ile kosztuje pobyt w hotelu. Jak usłyszałam koszt to z nóg mnie zbiło – rodzina 2 osobowa plus 2 dzieci to wydatek 1200 zł za dzień w hotelu 4 gwiazdkowym. A gdzie jedzenie? Do tego powinno się dodać min 300 zł za posiłek i kolację. No ale cóż ceny mamy, hotele też można odnaleźć atrakcyjne z różnymi propozycjami ale pogoda to już wielki znak zapytania dla wszystkich. Polecam dlatego wakacje poza miastem, gdzie ceny też są niższe, standard przyzwoity, i możemy np. mieć blisko nad zalew, gdzie również spędzimy fajnie pobyt. Ja wybieram zawsze pobyt za granicą bo nie lubię kłopotać się czy będzie ulewa lub nie. Preferuję jak świeci słońce i jest| gorąco, czego w naszym kraju nikt nie może mi zagwarantować nawet za wielkie pieniądze. Wybór gdzie pojedziemy zależy od nas. Jednak Covid nam to wszystko poplątał i jest znacznie trudniej podróżować samemu. Często musimy korzystać z biur podróży bo samoloty, które kiedyś latały nie są już dostępne. Nie potrafimy samemu kupić biletu i musimy być zależni od biura podróży, które często wykorzystują ten fakt i zwiększają ceny. Podobno są one większe o 25% niż 2 lata temu. Jednak ja widzę ich propozycję i wydaje mi się, ze zawsze| potrafimy odnaleźć super last minute i jest to świetne rozwiązanie. Tak nap było w przypadku Egiptu czy Hiszpanii. Wartości były znacznie niżesz niż przed sezonem. Np wypoczynek za tydzień na osobę w 5 gwiazdkach w Turcji kosztują około 4 tys. W ofercie last minute można było je nabyć po 2800 zł. Obniżka była i to ogromna. Może tez dlatego, że testy, szczepienia, ubezpieczenia podrażają cała wycieczkę, ale i tak wiele spośród nas chce udać się na odpoczynek i korzysta z rabatów, które proponują agencje podroży. Każdy spośród nas sam musi ocenić, gdzie chce spędzać urlop. Podobno tylko 8% poleci gdzieś na urlop , a około 56% w tym roku nigdzie nie pojedzie. To już zależy od nas i naszych finansów.
Zobacz hotel i nocleg w Radomiu https://ugrubego.pl
Najnowsze komentarze